NR 230 – POLSKI NEW LOOK czyli FAJANSOWE PIKASIAKI na WYSTAWIE w KOLE (2017)

NR 230 – POLSKI NEW LOOK czyli FAJANSOWE PIKASIAKI na WYSTAWIE w KOLE (2017)

Kochani, od paru lat zbieram materiały do prezentacji ceramicznych pikasiaków. Nie czuję się gotowa. Jednak latem tego roku zostałam wezwana do tablicy. A dokładniej, to zostałam zaproszona do obejrzenia czasowej wystawy fajansu z lat 50 i 60-tych w muzeum w Kole.

Dzisiejsza gazetka z wernisażu powinna ukazać się półtora miesiąca temu. Nie udało mi się. Został Wam więc już tylko tydzień na obejrzenie ekspozycji nieznanego oblicza fajansu, który z kwiatami nie ma absolutnie nic wspólnego. Jak wiecie ten nurt zdobienia to nie jest moja bajka, ale mimo to ciąg dalszy relacji znajdziecie po naciśnięciu poniższego linku:

 Zapraszam.

 http://pokazywarka.pl/320cu4/

Na zdjęciu zestawiłam kilka sposobów malowania identycznych wazonów.

Trzy kwiatowe i dwa w stylu New Look. Nie wnikam czy malowano je w Kole czy we Włocławku. Chodziło mi tylko o pokazanie różnicy między pięknem i umiejętnościami z jednej strony, a abstrakcyjnymi pikasiakami z drugiej. Co ciekawsze? Jeden lubi ogórki, a drugi córkę organisty…

 

NR 229 – NASZE WIELKIE FAJANSOWE WESELE

NR 229 – NASZE WIELKIE FAJANSOWE WESELE

No i już 🙂 Wracamy do normalności. Ostatnie miesiące były ekstremalne. Przygotowywaliśmy się do dwóch bardzo ważnych uroczystości. Po nich nasze życie nie będzie już takie samo. Tytuł gazetki wskazuje na jedno wydarzenie, ale wewnątrz opisuję oba.

W gazetce zobaczycie WIELKIE FAJANSOWE WESELE od kuchni. Zamiast Młodych pokażę przygotowania, dekoracje, efekty pracy wielu osób.

Link do naciśnięcia

 http://pokazywarka.pl/ukgr4f/

Poniżej zdjęcie naczyń fajansowych czekających na spakowanie już po przyjęciu. Samo sprzątnięcie sal zajęło nam ponad dwa dni. Teraz jesteśmy na etapie przewożenia fajansu do Falbowa. Już mamy na miejscu pudła z trzech samochodów. Czy reszta zmieści się za jednym razem? W tamtą stronę woziłam naczynia przez dwa miesiące.

 

Nr 228 – SEZON MALARSKI w FALBOWIE – CZY TO JUŻ MURAL?

Nr 228 – SEZON MALARSKI w FALBOWIE – CZY TO JUŻ MURAL?

W poprzedniej gazetce napisałam, że nie zrealizowałam tegorocznych planów malarskich. Nie do końca tak jest. Miałam na myśli kwiatowe dekoracje zalipiańskie. Owszem, meble i beczki zostają gołe na następne lato. Podjęliśmy się jednak dwóch większych prac i o nich dowiecie się z obecnej gazetki, ukrytej pod linkiem

 http://pokazywarka.pl/ik7s5d/

Na zdjęciu poniżej widzicie po prostu nasz budynek gospodarczy, który od kilku lat wygląda tak samo. Pokazuję go, bo malwy i kogut wyszły swego czasu spod mojej ręki. Poza tym pytanie umieszczone w tytule też jest tu aktualne.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

NR 227 – EKSCENTRYCZNE KURIOZUM w FALBOWIE, czyli FAJANSOWA PODMURÓWKA

NR 227 – EKSCENTRYCZNE KURIOZUM w FALBOWIE, czyli FAJANSOWA PODMURÓWKA

Skąd taki dziwny tytuł? Chciałam podkreślić absolutną nietypowość dzisiejszego tematu. Z początkowo miało to się nazywać DZIWO w FALBOWIE, ale brzmiało za mało wyraziście. Sięgnęłam do słownika synonimów i wybrałam „tylko” 73 hasła, które w końcu mnie usatysfakcjonowały. W tytule znalazły się z tego spisu aż dwa najciekawsze słowa:

kuriozum, curiosum – rzecz lub zjawisko osobliwe, budzące zdumienie swą niezwykłością lub dziwacznością

oraz

ekscentryczny – wzbudzający zainteresowanie, zadziwiający lub bulwersujący oryginalnością, odbiegający od ogólnie przyjętych zwyczajów i norm; ekstrawagancki, dziwaczny, oryginalny;

Mowa o podmurówce naszego domu, która to jest absolutnie unikatowa. Zapraszam do gazetki na temat jej powstawania. Naciskamy poniższy link:

http://pokazywarka.pl/dfds9f/

Na zdjęciu pierwszy dzień pracy przy froncie domu.Ciąg dalszy zobaczycie w gazetce. Zapraszam 🙂

 

Nr 226 – CERAMICZNE DESKI z ROSJI – m.in. ŁOMONOSOW, KUŹNIECOW i z GŻELA – część trzecia

Nr 226 – CERAMICZNE DESKI z ROSJI – m.in. ŁOMONOSOW, KUŹNIECOW i z GŻELA – część trzecia

Przegląd desek zakończymy tymi najpiękniejszymi. Sami zobaczycie nieprawdopodobną wyobraźnię i doskonałą technikę wytwórców. Niektórzy postawili na powielanie wzorów z Zachodu, a rzemieślnicy z Gżela nie wstydzili się rozwijania motywów ludowych. Jestem kolekcjonerem desek z Włocławka i jedynie te z Gżela uważam za równie piękne.

 Gazetkę zobaczycie po naciśnięciu linku:

 http://pokazywarka.pl/2hl4pl/

Na ilustracji poniżej jest sam wzór, ale nie byle jaki. To bowiem przecudny lis. O chciałabym mieć z nim deskę…

cropped-nr226zwiastun

 

 

Nr 225 – CERAMICZNE DESKI EUROPY i AZJI – część druga

Nr 225 – CERAMICZNE DESKI EUROPY i AZJI – część druga  

Temat jest tak fascynujący, że nie czekając na zachętę korzystam z każdej wolnej chwili. Przeglądam oferty na EBAY, na ALLEGRO i w sklepach internetowych. Uczę się wpisywania takich haseł, żeby coś się pokazało w wyszukiwarkach. Kilka desek kupiłam, bo czasem były w moim zasięgu. Mam nadzieję, że zdążę je powiesić w domu zanim opublikuję gazetkę. Chciałabym je Wam od razu pokazać 🙂

Gazetka jest pod linkiem

 http://pokazywarka.pl/7g4qm0/

Na zdjęciu znany Wam dobrze kącik z najdziwniejszymi deskami w kuchni. Najnowsza jest pastelowa deska francuska między witrynkami.

 

NR 224 – MOJE FAJANSOWE CIEKAWOSTKI czyli DESKI EUROPY (z GŻELA, DANII, NIEMIEC, HOLANDII, ANGLII i z POLSKI – m.in. z BOLESŁAWCA)

NR 224 – MOJE FAJANSOWE CIEKAWOSTKI czyli DESKI EUROPY (z GŻELA, DANII, NIEMIEC, HOLANDII, ANGLII i z POLSKI – m.in. z BOLESŁAWCA)

Szczerze mówiąc, nie tylko moje. Słynną gazetkę nr 77 o deskach napisałam już ładne parę lat temu. Tymczasem w mojej kolekcji nadal coś się dzieje. Przestałam kupować pospolite deski z Włocławka. Teraz już tylko popełniam takie ciekawsze, a zaoszczędzone kwoty przeznaczam na pojedyncze deski innych producentów. Uważam, że takie też powinnam mieć. M.in. głównym powodem naszej wyprawy do Bolesławca było obejrzenie oferty ich desek. Obejrzenie, bo kupno już niekoniecznie 🙂 Zapraszam do gazetki o deskach z innych stron. Naciskamy na link:

 http://pokazywarka.pl/nl4p0s/

Na zdjęciu fragment kuchni w Falbowie.

kuchnia w Falbowie – deski fajansowe nie tylko z Włocławka

Nr 223 – BOLESŁAWIEC – FAJANS KUCHENNY

Nr 223 – BOLESŁAWIEC – FAJANS KUCHENNY

 Niestety, z pisaniem gazetek wygrywa genealogia. Nie mam czasu, bo już trzeci miesiąc poświęcam badaniom historii rodu Trochymów. To moja wielka pasja od dziecięcych lat i tylko na czas budowy domu zrobiłam sobie pięcioletnią przerwę. Dziś jednak zaparłam się, że wrzucę coś do bloga, bo w końcu pomyślicie, że przestaję go prowadzić.

Zapowiedziałam kolejną odsłonę fajansu ze sklepu w Bolesławcu. Teorii nie będzie – raczej same fotki… Wspólnym mianownikiem jest hasło „kuchnia”.

Do gazetki wchodzimy przez link:

http://pokazywarka.pl/nuqikd/

 

Na zdjęciu:

tak wygląda kolejna zachęta dla kierowców, żeby w Bolesławcu opuścili główną drogę…  🙂

Nr 222 – BOLESŁAWIEC – NIEPLANOWANA WYCIECZKA

Nr 222 – BOLESŁAWIEC NIEPLANOWANA WYCIECZKA

 

Ten blog pełen jest przeprosin i obietnic. Tak długiej przerwy w relacjach jeszcze chyba nie było. Życie ma jednak swoje scenariusze i sprawy mniej pilne muszą czekać. Mam teraz miesiąc urlopu. I tak czasu brakuje, bo mam wiele zaległości. Wyjechaliśmy tylko na kilka dni. Nie było planów turystycznych. Mąż postanowił zajrzeć też do Bolesławca. Nie jestem fanem tego fajansu, a jego ceny przekraczają wszelkie granice przyzwoitości. Miałam zamiar nie kupować niczego, no… prawie 🙂

 

Z tej wycieczki będzie kilka gazetek. Do pierwszej naciśnijcie link poniżej

 http://pokazywarka.pl/p2rznb/

Na zdjęciu zaproszenie do sklepu.

Bolesławiec Ceramika Artystyczna 2016